Najbardziej profesjonalne napierśniki wykonane są ze skóry z licznymi sprzączkami i karabińczykami, służącymi do regulacji tak, by można  je dopasować w jak najlepszy sposób. Można je wtedy stosować na wiele koni. Skóra powinna być miękka i wytrzymała, a więc dobrze wyprawiona, a okucia - sprzączki i karabińczyki - wykonane ze stali nierdzewnej, odpornej na warunki zewnętrzne, w których pracujemy z koniem.

Najbardziej popularne napierśniki to  napierśniki 3.punktowe w kształcie litery Y: 2 paski przypinane są karabińczykami do siodła, a jeden przeprowadzony między przednimi nogami konia i przypinany do popręgu. 

Najbardziej rozbudowany to napierśnik 5.punktowy, który ma dodatkowo paski przypinane do popręgu z obu boków konia.

Napierśnik 3 i 5.punktowy może być sprzedawany w komplecie z wytokiem , który ma na celu ograniczanie ruchu głowy konia do góry.

Wytok jest często stosowany u jeźdźców początkujących, by ochronić kąciki pysku konia przed zranieniem - wyciągając głowę do góry koń broni się przed zbyt gwałtownymi ruchami niewprawnej jeszcze ręki lub u koni młodych, by nie wyrywały wodzy z ręki, co pozwala skupić się na treningu.

Starsze modele to połączenie skóry z gumą, która jest przypięta z obu stron do siodła i przechodzi przez klatkę piersiową konia. Ten model nie zabezpiecza  przesuwaniu się siodła przy gwałtownych ruchach konia jak np. wysokie skoki czy cross. 

Tak jak każdy osprzęt do siodła napierśniki i wytoki powinny być czyszczone po każdorazowym użyciu z potu konia, piasku i błota oraz konserwowane odpowiednimi preparatami (mydełko, olej lub krem), w zależności z czego są wykonane. Nie konserwowana skóra twardnieje i pęka, jest nieodporna na szarpnięcia, rwie się dużo łatwiej, a przede wszystkim może ranić skórę konia.

Konserwacja sprzętu jeździeckiego to zdrowie Twojego kona, a więc Twoje bezpieczeństwo. Koń chory, rozdrażniony to nie tylko nieudany trening, spacer po lesie czy brak wyników na zawodach jeździeckich, ale nieoczekiwane reakcje zwierzęcia o wadze około 500kg.